Dominus Nox

Almshe · Wysłany: Sob 23:00, 10 Mar 2007 Temat postu: cyberpunx...

Hmmmm... Bardzo "ciekawy" kandydat... Wszystko jest super, po za jednym szczegółem - były sojusz, ale sami zobaczcie, co napisał:

Witam!

to może zacznę od formalności:

1. cyberpunx
2. Naród: Rzymianie
3. Kordy osady/osad:
Dobrawieczność (35|-143)
Metanefrydium (36|-143)

4. Produkcja przybliżona ze wszystkich osad:
Produkcja każdego z surowców z obu osad: ok 1300/h
5. Stan wojska OFF:
6. Stan wojska DEF:
wszystkie jednostki na 3/4 poziomie konnica na 6 - OFF i DEFF

7. Poprzedni sojusz (jeśli był): Slavic
*Przyczyna odejścia z poprzedniego sojuszu: Polączenie z innym sojuszem, reszta uzytkowników do innego. Obecny mi nie odpowiada, to praktycznie nie sojusz tylko OKR Wink

8. Dlaczego my (w kilku słowach): Najbliższy sojusz, wydaje się sensowny, a ja w obecnej chwili mam na pieńku z PKI do, do ktorego nie moge wstapić.
9. Dlaczego powinniśmy Cię przyjąć (w kilku słowach): Jestem aktywny, od poczatku gry (listopad) jeden raz miałem żółtą kropkę - czerwonej nigdy. Mam dużą produkcję surowca, i jesli nawet nie powiedzie mi się zakończenie "sporu" z PKI chętnie oddam osadę...
10. Kto Cię atakuje: członkowie PKI szczególnie zadki i melbern - szczerze mówiąc muszę "uciec" do jakiegoś sensownego sojuszu który jest mi w stanie swoją rangą przestraszyć trochę tych panów, bo w obecnym momencie się bardzo rozpanoszyli, jednak osada działa (ze względu an dużą produkcję - i produkuję obronę - niestety ze względu na częste ataki idzie to wolno).

Pozdrawiam

I czekam na odpowiedź Smile

Seti · Wysłany: Sob 23:00, 10 Mar 2007 Temat postu:

a ja mówie skoro ma na pienku z PKI to moze byc problem........cóz co wy na to:)

Almshe · Wysłany: Nie 00:00, 11 Mar 2007 Temat postu:

Zgadzam się z tym, a z drugiej strony jeśli z tego powodu go nie weźmiemy to tak jakbyśmy się bali, czy nie uważali się za sojusz do którego czują respekt...
Bardziej mnie zniechęcił były sojusz... Bo niby sojusz były, ale znajomości zostają... Gdzieś widziałam tą nazwę Dobrawieczność - on nas jechał, czy my jego??

Gość · Wysłany: Nie 08:00, 11 Mar 2007 Temat postu:

może pachnieć szpiegiem Smile

Brachypelma II · Wysłany: Nie 10:00, 11 Mar 2007 Temat postu:

Ja bym go w żadnym wypadku nie przyjmował dla mnie to szpie.Podczas bitwy ze Slavic PKI bardzo mi pomogło było by nie fer żebyśmy przyjmowali naszego wspólnego wroga w nasze szeregi ja bym go dobił

Gość · Wysłany: Nie 10:00, 11 Mar 2007 Temat postu:

ale przeciez on jest w innym sojuszu. zobaczcie sami

Gooras · Wysłany: Nie 11:00, 11 Mar 2007 Temat postu:

Według mnie odpada ze względu na P.K.I. i kontakty ze Slavic. Na szpiega się chyba nie nadaje, w Slavic był po prostu za słaby (chyba nie był w Slavic, ale w Slavic I albo aSlavic).

Chyba do zamknięcia - trzeba mu dyplomatycznie odmówić Wink

Gość · Wysłany: Nie 20:00, 11 Mar 2007 Temat postu:

Jestem zdecydowanie na NIE

Bubu1991 · Gość

Jeżeli to faktycznie szpieg bo byśmy mieli niezbyt fajnie w sojuszu:)

White Tigger · Gość

Może wyślijcie jego dane do P.K.I.? hihihi

Almshe · Wysłany: Nie 22:00, 11 Mar 2007 Temat postu:

Odmówiłam mu - można temat zamknąć Smile